Najczęstsze błędy pozycjonowania i SEO

Chęć uzyskiwania widocznych efektów w krótkim czasie, brak doświadczenia, lenistwo i naiwność to najczęstsze przyczyny popełniania błędów w pozycjonowaniu stron i sklepów internetowych. W tym artykule wymieniono i opisano najczęstsze błędy w SEO  i samym procesie pozycjonowania. Jeżeli znajdziesz te błędy u siebie – nie ma się czym przejmować, do każdego punktu dodano opis, z którego bez większego wysiłku można wyciągnąć odpowiednie działania zaradcze.

Od 2010 roku zajmuję się tworzeniem stron i sklepów internetowych a od czasu do czasu także naprawianiem i optymalizowaniem istniejących stron. Od października 2016 jest to dla mnie jedyne źródło dochodu. Jeżeli miałbym wskazać najcenniejszą wartość jaką daję swoim klientom to były by to wysokie pozycje w wyszukiwarce osiągane za pomocą naturalnego pozycjonowania i wysokiej jakości stron www.

Jak wypracowuję te efekty? Przede wszystkim zastanawiam się dwa razy zanim wykonam następny ruch (za wszelką cenę unikam błędów) i koncentruję się na celach w dłuższej perspektywie czasu. Dla zachowania porządku błędy podzielono na kategorie.

To nie niewiedza pakuje nas w kłopoty, tylko to co błędnie uznajemy za pewne.

Mark Twain

Skąd się biorą błędy pozycjonowania?

Pozycjonowanie i SEO to bardzo młoda branża. Ponieważ szczegóły algorytmu i wszystkich czynników wpływających na pozycję strony nie są znane (ponieważ jest to ciągle zmieniający się i pozostający własnością Google chroniony ścisła tajemnicą mechanizm), większość technik pozycjonowania opracowano na podstawie obserwacji i przeprowadzania eksperymentów. Biorąc pod uwagę wysoką wartość biznesową wiedzy o tym jak działa ranking, niektóre doniesienia są nieprawdziwe lub celowo wprowadza się dezinformację.

Nawet gdyby całkowicie wykluczyć takie nie do końca prawdziwe doniesienia to jak wiadomo, obserwacje i eksperymenty przeprowadzane bez odpowiedniej metodologii naukowej prowadzą do sytuacji, w której osoba badająca zagadnienie, pada ofiarą naturalnej skłonności do popełniania błędów poznawczych.

Czytaj więcej o tym zagadnieniu na Wikipedii: https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_błędów_poznawczych

Podsumowując, błędy pozycjonowania biorą się z:

• niejawność algorytmu i szczegółowych zasad jak działa ranking,
• częste zmiany w algorytmie utrudniające jego inżynierię wsteczną
• braku doświadczenia osoby pozycjonującej,
• polegania na nieprawdziwych źródłach dotyczących pozycjonowania i ogólna dezinformacja w branży

No i nie zapominajmy o oczywistym konflikcie interesów klientów i niektórych pozycjonerów. Pozycjoner chce mieć kontrolę nad pozycją i celowo nie stosuje najlepszych technik pozycjonowania stron swoich klientów. Korzysta bowiem tylko z takich, które przynoszą korzyść w krótkim czasie na krótki czas. Techniki takie są po czasie nieskuteczne co wymaga stałej pracy nad pozycją strony.

Gdyby pozycjoner korzystał z najlepszych technik pozycjonowania, np. skupionych na tworzeniu wysokiej jakości treści, to byłby po czasie niepotrzebny klientowi, co jak wiadomo nie jest dla niego korzystne. Przykład? Większość firm skupia się na pozyskiwaniu linków, które w każdym momencie można „odciąć” zamiast pomagać tworzyć wysokiej jakości treść, która z czasem sama osiąga wysokie pozycje.

1. Błędy polegające na optymalizowaniu treści

Te błędy popełniają osoby, które „coś tam” poczytały na blogach o pozycjonowaniu. Zgodnie z efektem Krugera-Dunninga to osoby pewne swoich działań, którym wydaje się, że się znają na pozycjonowaniu. Tak naprawdę stosują ryzykowne, krótkowzroczne techniki, którymi zdradzają swoje intencje związane z manipulowaniem i próbą oszukania algorytmów. Zmotywowani dotychczasowymi osiągnięciami brną dalej w swoich technikach – niestety – ostatecznie czeka ich powolna klęska ze sztuczną inteligencją wyszukiwarek i aktualizacjami algorytmów.

1.1 Nienaturalne tytuły i tagi dobrane „pod pozycjonowanie”

• ilość nagłówków h2,h3,h4 i sztuczny „rygor” w ich stosowaniu
• sztucznie dobrane tytuły, meta-description
• unikanie naturalnej fleksji języka polskiego, czyli deklinacji rzeczowników i koniugacji czasowników dla słów kluczowych

Ślepa wiara osób, które za wszelką cenę optymalizują strony internetowe pod testy SEO jest jednym z najbardziej niedorzecznych zjawisk we współczesnym Internecie. Google już dawno nie używa tak prymitywnych technik jak zliczanie ilości nagłówków h2 i tego czy słowo kluczowe na pewno występuje w nagłówku i samej treści odpowiednią ilość razy.

Działania zaradcze: Pisz artykuł tak, jakby był do opublikowania w czasopiśmie i jakby wyszukiwarki internetowe w ogóle nie istniały. Tak przy okazji, jest to jedna z tzw. dobrych praktyk dla webmasterów. Takie działania pozwalają uwolnić się od kar algorytmicznych, za skuteczność których coraz częściej będzie odpowiedzialna coraz doskonalsza sztuczna inteligencja. Naturalne słownictwi o brak koncentracji na konkretnych słowach pozwala pozycjonować stronę na naturalne dłuższe frazy czyli tzw. długi ogon fraz kluczowych.

1.2 Spam słów kluczowych

Upychanie słów kluczowych w zasadniczej treści czyli coś w rodzaju „zajmujemy się tworzeniem stron internetowych Warszawa” na pierwszej stronie to największy błąd SEO jaki można popełnić. Nie dość, że wygląda to idiotycznie w oczach klientów, to wyszukiwarka dawno wie, że lokalne słowa kluczowe w mianowniku na stronach internetowych są do bólu nie naturalne i są oznaką niskiej jakości strony czy sklepu internetowego.

1.3 Tworzenie sub-domen wyłącznie do celów SEO

Wyszukiwarka traktuje sub-domeny jako osobne strony internetowe. Lepiej pozycjonować konkretnie jeden adres/serwis niż mnożyć niskiej jakości coś a’la multistrony.

1.4. Zmiana adresów URL podstron

Każdy adres URL na autorytet musi sobie zasłużyć. Nawet przekierowania 301 nie zagwarantują że strona ze zaktualizowanym adresem URL będzie się tak dobrze pozycjonować jak przed zmianą adresu. Nie ma sensu zmieniać adresu URL jeżeli nie dochodzi do aktualizacji całego serwisu. Musi istnieć ku temu inny ważny powód.

2. Błędy deweloperskie

Na web deweloperze spoczywa od 30% do 40% odpowiedzialności za kwestie SEO. Koszt naprawy wielu z nich w procesie optymalizacji SEO będzie bardzo wysoki lub wręcz nieopłacalny.

2.1 Indeksowanie stron z parametrem, brak linku kanonicznego

Częsty błąd ponieważ można go popełnić za pomocą aż trzech różnych zaniedbań. Pierwszym z nich jest ignorowanie tagu canonical tzw. linka kanonicznego. Drugim zaniedbaniem jest nieprawidłowy mechanizm parsowania adresów URL, który nie wykrywa modyfikacji w parametrach adresu URL (query string), które de facto nie mają sensu. To przypadłość najczęściej tzw. autorskich CMSów i systemów sklepowych, które są tworzone przez osoby potrafiące programować ale nie mające pojęcia o SEO.

2.2 Indeksowanie stron wyników wyszukiwania

To mocno ścigany przez Google i uważany za spam błąd SEO, który często można spotkać w zaniedbanych sklepach internetowych. Strony z wynikami wyszukiwania (czy na blogu, czy to w sklepie internetowym) powinny mieć znacznik meta „robots” z zawartością „noindex” lub wprowadzić odpowiedni zapis w pliku robots.txt. Czytaj więcej w źródłach artykułu.

2.3 Indeksowanie stron „technicznych”

Czyli wszelkie polityki prywatności, regulaminy też warto wyłączyć z przepływu pozycji. Dokonamy tego za pomocą techniki podanej powyżej. Linki do tych treści umieszczone najczęściej w stopce mogą mieć także atrybut rel=”nofollow”.

2.4 Nieprawidłowe użycie hreflang

Jak już używamy hreflang musi być ono wdrożone bezbłędnie aby nie spowodować błędów w indeksowaniu.

Czytaj więcej o stronach wielojęzycznych

2.5 Błędy w danych strukturalnych

To samo co wyżej. Jak już sięgamy po tak zaawansowane rozwiązania ułatwiające indeksowanie naszych stron i sklepów internetowych musi ono być wykonane prawidło. Najlepiej dokonywać walidacji stron za pomocą specjalnych narzędzi. Czytaj więcej o danych strukturalnych.

2.6 Brak optymalizacji pod kątem prędkości wczytywania

• Brak CDN – czytaj więcej o CDN
• Serwowanie plików statycznych z domen, w których serwer domyślnie ustawia cookie
• Nie wykorzystywanie nagłówków expires w .htaccess
• Nie wykorzystywanie mechanizmu Cache-Control
• Segmentacja zasobów strony w wielu plikach CSS, JS, powodując zbędne zapytania HTTP
• Nie wykorzystywanie kompresji GZIP
• Błędne przekierowania. Czytaj więcej jak poprawnie wdrożyć SSL i przekierować HTTP na HTTPS
• korzystanie ze starych wersji PHP, MySQL
• korzystanie z przestarzałych bibliotek i skryptów

Korzystając z technik przyspieszających stronę zwiększamy wskaźnik jakościowy. Zaniedbując prędkość wczytywania strony na każdym kroku, niedociągnięcia się kumulują stwarzając poważną przeszkodę w osiąganiu wysokich pozycji. Czytaj więcej o tym jak przyspieszać wczytywanie stron i sklepów internetowych.

Testuj swoją stronę na stronach GTMetrix oraz PageSpeed Insights

Twoja strona też może mieć taki wynik, nawet jak korzystasz z Google Analytics, Bootstrapa i wielu innych skryptów JS. Trzeba je tylko umiejętnie zintegrować ze stroną i znać podstawy administracji serwerami WWW.

2.7 Brak certyfikatu SSL i błędy jego wdrożenia

W 2019 roku brak SSL to poważne zaniedbanie, zarówno po kątem deweloperskim jak i prawnym. Czytaj więcej o prawnych aspektach w artykule o stronach internetowych RODO.

Zadbaj aby przekierowanie na HTTPS nie spowodowało konfliktu z back-endem, które może prowadzić do pętli przekierowań lub błędu „mixed content” polegającym na tym, że ładujemy zasoby z adresów niezabezpieczonych SSLem.

2.8 Błędy syntaktyczne JavaScript

Występowanie błędów w kodzie JavaScript jest ujemnym sygnałem jakościowym. Warto usunąć zbędny kod lub naprawić błędy, które zgłasza nam konsola przeglądarki. W Google Chrome uruchamiamy ją klawiszem F12.

2.9 Błędy W3C itd…

Nie są tak istotne jak punkty powyżej ale warto je usnąć jeżeli jest taka możliwość. Zgodność z W3C to kolejny wskaźnik jakościowy strony. Czytaj więcej w artykule jakość stron internetowych.

2.10 Ignorowanie błędów indeksowania w Google Search Console

Search Console (dawniej „Narzędzia dla Webmaserów”) jest po to aby ułatwić wyszukiwarce indeksowanie twoich witryn. Wyeliminuj błędy indeksowania oraz pozorne błędy indeksowania. Sprawdzaj też od czasu do czasu czy konsola nie zwraca uwag odnośnie innych aspektów jakościowych twojej witryny.

3. Błędy zawartości (content)

Około 50% odpowiedzialności spoczywa na osobie piszącej artykuł i przygotowującej go do publikacji w Internecie. Zadanie to wymaga interdyscyplinarnej wiedzy.

3.1 Nieużyteczne i nieprzemyślane tytuły

• tytuł nie zachęcający do kliknięcia
• tytuł niezgodny z treścią artykułu
• tytuł „niepewny”, który nie informuje jasno o czym jest dana strona
• tytuł, którego nigdy nie wpisze użytkownik w wyszukiwarce
• zmiana tytułu „po czasie” dla celów SEO (wyszukiwarka nie daje drugiej szansy)

Tytuł strony internetowej jest bardzo ważny. Ma on jednoznacznie wskazywać co znajduje się na stronie użytkownikowi, który klika stronę w wynikach wyszukiwania:

Jeżeli tytuł nie będzie zgodny z treścią nie uzyskamy celu biznesowego bo użytkownik szybko opuści stronę będąc rozczarowanym zawartością strony. Tytuł powinien też mniej więcej odpowiadać temu o co będą pytać klienci bo tylko takie artykuły mają szansę na bycie odkrytymi przez użytkowników wyszukiwarki. To nie koniec… w dodatku musi zachęcać do kliknięcia. Trzeba przyznać, że sporo celów do zrealizowania jak na jeden element ale warto zastanowić się przez dłuższą chwilę jaki tytuł powinien mieć artykuł czy konkretna strona internetowa.

3.2 „Cienkie” artykuły i recykling treści

• pisanie wiele razy o tym samym
• dzielenie tak naprawdę jednego wątku na kilka stron lub artykułów bloga
• niestosowanie brzytwy Ockhama w tekście
• tworzenie krótkich wpisów blogowych
• dzielenie artykułów na część pierwsza, część druga itd…

Czytając o tym jak ważna jest częsta aktualizacja strony, blogerzy i właściciele stron  szybko wpadają w pułapkę tworzenia tzw. cienkich artykułów byleby tylko nie wyczerpać pomysłów na nowe artykuły i natworzyć ich jak najwięcej.

Zamiast publikować 3 artykuły: „jak stworzyć dobry fundament pod dom”, „jak wymurować mury”, „jak położyć dobry dach” stwórz artykuł: „jak wybudować dobry dom od a do z”. To o wiele lepsza strategia bo takie starania doceni wyszukiwarka oraz sami klienci. Lanie wody było dobre w szkole i na studiach. Tworząc treści dla twoich klientów staraj się tworzyć treści konkretne i wyczerpujące dany problem.

To samo tyczy się nadużywania sformułowań typu „z całą pewnością można stwierdzić, że” czyli takich jakby „wypełniaczy” tekstów oraz pleonazmów (np. „wzajemna współpraca”) i tautologii (np. „tylko i wyłącznie”).

3.3 Skopiowane treści z innych stron

• kopiowanie lub parafrazowanie artykułów konkurencji
• zamieszczanie opisów produktów ze stron producentów

Nieoryginalność tekstów i zdjęć to zmora sklepów internetowych, które opisy zbierają z tego samego źródła. W oczach wyszukiwarki wygląda to tak, jakby skopiowano opisy ze sklepu konkurencji (zależy który sklep powstał szybciej).

Nie wspomnę o kopiowaniu artykułów blogowych bo nie dość, że jest łamie to prawa autorskie i jest do bólu nie etyczne to jeszcze szkodzi naszej całej stronie. Można kopiować tekst w cytatach z dodaniem źródła ale bez atrybutu „rel=nofollow”

3.4 Duplikacja treści

Czyli skopiowane teksty ale w obrębie tej samej strony czy sklepu internetowego

Nie ma sensu powielać treści w wielu miejscach. Wyszukiwarki traktują to jako oznakę niskiej jakości. Lepiej pozbądź się skopiowanych fraz.

3.5 Nieaktualizowanie wpisów, pozostawianie nieaktualnych treści

Nie ma sensu pozostawiać artykułów, które są nieaktualne lub z racji upływającego czasu przestał nieść praktyczną wartość. Aktualizacja wartościowych wpisów to bardzo dobry pomysł zarówno pod kątem wrażeń użytkownika jak i widoczności w wyszukiwarce.

3.6 Utrzymywanie martwych linków

Linki prowadzące donikąd lub prowadzące do całkiem innej strony niż pierwotnie, szkodzą pozycji. Usuń linki, które przestały być aktualne. Tyczy się to zarówno linków w obrębie strony, jak i linków które linkują do zewnętrznych serwisów. Skąd wiesz czy stronę z wartościowymi artykułami nie zmieniono w zaplecze pozycjonerskie?

3.7 Brak opisów zdjęć

Wyszukiwarka bez opisu w atrybucie alt, nie wie o czym jest dane zdjęcie lub ilustracja. Brak opisu alt to utrata szansy w pojawieniu się w wyszukiwarce obrazów i na pierwszej stronie wyników.

3.8 Brak źródeł i linków zewnętrznych

Brak źródeł jest sygnałem rankingowym. Wszelkie wartościowe prace i artykuły najczęściej linkują do zewnętrznych źródeł, dlatego wyszukiwarka spodziewa się linków do stron z wysokim autorytetem. Wpisy bez linków mogą być łatwo uznane jako mało wiarygodne.

3.9 Umieszczanie w artykułach niezoptymalizowanych zdjęć i wideo

Stosowanie grafik w nietrafnie dobranym formacie, lub ogromnych rozmiarów zdjęć potrafi zniweczyć wszelkie starania o wysokie pozycje. Pamiętaj aby wysyłając plik na serwer miały one dobrany format (jpg, png, albo SVG) oraz odpowiednie rozmiary. W miarę możliwości wykorzystać atrybuty „width” oraz „height” aby zapobiegać „skakaniu strony” przy asynchronicznym ściąganiu się zdjęć. Czytaj więcej o optymalizacji zdjęć także pod kątem SEO na strona internetowych.

3.10 Brak linkowania w artykułach / opisach produktów

Linkowanie wewnętrzne, bo o tym mowa informuje przeglądarkę o istotnych treściach, pozwala też czytelnikowi zgłębić temat a to wydłuża jego wizytę co ma oczywiście pozytywny wpływ na pozycję witryny w wyszukiwarce.

4. Błędy utrzymania i rozwoju w kontekście SEO

Przeprowadzanie karkołomnych działań na stronie i hostingu może się skończyć niekorzystnymi spadkami pozycji. Zadbaj o kwestie SEO przy tak niepozornych działaniach jak zmiana domeny, hostingu czy odnowienie domeny.

4.1 Rejestracja zbanowanej domeny

To najczęstszy błąd amatorów, którzy sami rejestrują lub przejmują domeny bez wcześniejszej konsultacji. Zbanowana domena to domena, która wcześniej posiadała ręczną lub algorytmiczną karę za jej nienaturalne pozycjonowanie, zawierała spam lub zawierała nielegalne treści.

Można co prawda zgłosić jej ponowne wprowadzenie do indeksu ale to już nie to samo. Google nie daje nikomu prawdziwej „drugiej szansy”. Aby uchronić się od takich pechowych scenariuszy warto poznać serwisy archiwizujące cały Internet Wayback Machine oraz narzędzia analizujące linki takie jak Majestic i Ahrefs, z których często korzystam.

4.2 Nieprawidłowy proces zmiany hostingu

Czasem zachodzi potrzeba zmiany hostingu. Może istnieć wiele przesłanek: np. niższy koszt lub konieczność migracji na wydajniejszą platformę. Zmiana hostingu to dość złożony proces. Trzeba zminimalizować wtedy przerwę w działaniu strony (która za pewne wystąpi) dostosować środowisko hostingu do obecnej strony lub dostosować kod do nowego hostingu i tym samym zapewnić poprawnie działanie całego sklepu czy serwisu internetowego.

4.3 Nieprawidłowa zmiana domeny

To samo co wyżej, tylko tutaj jeszcze musimy zadbać o bezbłędne przekierowania oraz odpowiednią obsługę zmiany domeny w Back-Endzie.

4.4 Przerwy w utrzymywaniu domen

Przerwy w odnawianiu domen to poważny błąd jakościowy. Google analizuje dane o domenach z bazy z whois. Im dłużej utrzymujemy domenę bez jakiejkolwiek przerwy, tym lepiej.

4.5 Coroczne odnawianie domen na 1 rok

Nie dość, że sprawiamy sobie więcej pracy to jeszcze ryzykujemy przegapienie odnowienia domeny oraz dajemy sygnał rankingowy, że strona nie jest warta inwestycji w przód. Sprawa kontrowersyjna. Po analizie argumentów za i przeciw dojdziemy do wniosku że warto odnowić domenę na kilka lat.

4.6. Nieaktualizowanie strony przez dłuższy czas

Brak działań na stronie to negatywny sygnał rankingowy. Jeżeli nawet nie mamy do dodania żadnych dodatkowych treści warto dostosować stronę do nowych standardów lub odświeżyć jej kilka elementów od czasu do czasu.

5. Błędy designerskie a SEO

Może cię to zszokować ale Google analizuje to jak wygląda strona. Dlatego podziękuj swojemu grafikowi, który zaprojektował kreatywną i piękną stronę internetową. Zleć stworzenie strony osobie ogarniającej aspekty SEO Web Designu niejako „od środka”.

5.1 Błędy usability, accessibility

Zamiast się wymądrzać podam przykłady:

• nieprawidłowy dobór kolorów
• nieprawidłowe rozmiary fontów
• brak odwzorowania semantyki w designie (np. nagłówek h1 i h2 o tym samym rozmiarze lub zbyt mała różnica w ostylowanym wyglądzie)
• zbyt nisko umieszczony kontent (np. zdjęcia na całą stronę na początku artykułu)
• nie odznaczanie linków w tekście
• przyciski i linki, których nie da się kliknąć/tapnąć
• przyciski zbyt małe lub zbyt duże
• paragraf o szerokości większej niż  90 – 120 znaków
• mówiąc kolokwialnie, brzydki interfejs wyglądający niedbale co  powoduje wyjścia niekorzystne dla SEO
• treści w formatach nieprzyjaznych wyszukiwarkom np. PDF

5.2 Brak podejścia Responsive Web Design

Responsive Web Design to już od dawna standard. Brak spełnienia standardów powoduje stopniową eliminację strony z wysokich pozycji w wynikach wyszukiwania. Czytaj więcej o projektowaniu stron zgodnie z zasadami Responsive Web Design.

W widoku mobilnym strony i sklepu internetowego powinniśmy spełnić zasady projektowania obowiązujące Android deweloperów: https://developer.android.com/docs/quality-guidelines/

6. Błędy zaawansowanego pozycjonowania

6.1 Przejmowanie i przekierowywanie domen nie związanych tematycznie

Jedną z najbardziej wyszukanych technik pozycjonerskich jest przejęcie domeny obcego serwisu i przekierowanie go na swój serwis. To powoduje że pozycjonująca moc linków tej obcej witryny jest przekierowana na nasz serwis. To bardzo sprytna technika ale szkodzi, jeżeli serwisy nie są ze sobą powiązane tematycznie lub kiedy przejmowana domena posiada nienaturalne linki. Aby uchronić się od przykrych konsekwencji takich poczynań warto wyposażyć się w narzędzia analizujące linki, które wymieniłem powyżej.

6.2. Linkowanie ze stron nie związanych tematycznie

Linkowanie ze stron niezwiązanych tematycznie wygląda mało wiarygodnie i spamersko. To zdecydowanie utrudnia pozycjonowanie strony niż je wspomaga. Linki powinny mieć sens, np. w moim przypadku będą to katalogi firm, fora internetowe (ale tylko na temat informatyki, programowania i grafiki), strony z konkursami designerskimi itd…

6.3 Linkowanie z wielu domen z tego samego adresu IP, hostingu lub podsieci

Ilość unikalnym domen linkujących jest istotnym czynnikiem rankingowym ale nie łudź się że rejestrując domeny i stawiając niskiej jakości strony tzw. zaplecza zdobędziesz pierwsze miejsca w Google.

6.4. Linkowanie site-wide

Firmy pozycjonujące i projektujące stronę linkują do siebie ze stron klientów i to najczęściej gdzieś w stopce aby wiele stron wskazywało na ich stronę. To śmieszna praktyka, bo tak naprawdę szkodzą sobie i klientom. Po pierwsze: patrz punkt 6.2 a po drugie: jest to po prostu nieuczciwe z punktu widzenia specjalistów Google.

Okazuje się, że nawet linki wewnętrzne w menu, stopce i sidebarze szkodzą pozycjonowaniu. Przeczytaj wytłumaczenie tego fenomenu w osobnym artykule: Dlaczego rozbudowane menu szkodzi pozycjonowaniu i SEO.

6.5 Koncentracja na bezpośrednich technikach pozyskiwania linków

Linki są bardzo wartościowe ale koncentracja na zdobywaniu konkretnych linków nie ma sensu. Dużo bardziej opłaca się tworzyć wysokiej jakości treść serwisu i zdobywać je pośrednio. Czytaj więcej o pozyskiwaniu wartościowych linków.

7. Błędy wymagań i biznesowe („błędy klienta”)

Wiele zależy od samego właściciela strony. Błędne decyzje czy stawianie wymagań sprzecznych z dobrymi praktykami SEO blokuje deweloperowi drogę do ich stosowania i tym samym klient wiele na tym traci. Ważna jest rozmowa, podział na role i wzajemne zrozumienie.

7.1 Błędny dobór hostingu

Wybór hostingu musi uwzględnić wiele aspektów technicznych i użytkowych. To nie jest tak, że wystarczy wykupić odpowiednio duży hosting i resztą niech martwi się deweloper. Konsultacja wyboru firmy i opcji hostingowej z deweloperem po pierwsze pozwoli na bezawaryjnie działanie witryny co pośrednio wpływa na pozycje oraz obniży koszt związany z obsługą techniczną.

7.2 Wybór technologii

Często spotykam się ze stwierdzeniami: „Tylko WordPress”, „Tylko nie WordPress”, „Broń boże, tylko nie WordPress”, „znam PrestaShop, dlatego musi być PrestaShop”, „PrestaShop to g****”. 😉

…które najczęściej bazują na jakichś epizodycznych doświadczeniach z wybranymi technologiami. Decyzja co do wykorzystywanej technologii, oprogramowania nie jest bez znaczenia przy aspektach pozycjonowania. Czy wiesz, że jedne technologie od drugich dzieli przepaść w tematach SEO? No właśnie, dlatego wybór technologii pozostaw web deweloperowi.

7.3 Zlecanie pozycjonowania we wczesnym etapie

Bez sensu jest pozyskiwanie linków i promocja strony, jeżeli nie jest ona dokończona. Stwórz wartościową stronę a dopiero potem ją pozycjonuj w wynikach wyszukiwania.

7.4 Korzystanie z usług kilku firm SEO w krótkim czasie

Pozycjonujesz stronę samodzielnie? Bardzo dobrze działaj dalej. Twoja dotychczasowa współpraca nie daje pozytywnych rezultatów? Oceń ją w dłuższej perspektywie. Nie ma nic gorszego w kontekście SEO jak sytuacja w której błędy jednych przeplatają się z błędami drugich nie realizując jednolitej strategii pozycjonowania.

7.6 Pomijanie sfery User Experience

Tylko wysokiej jakości treść, wiarygodność i pozytywne doświadczenia użytkowników skłonią twoich klientów do podzielenia się linkiem. Czytaj więcej o praktycznych przykładach user experience na stronach internetowych.

7.7 Tworzenie strony „po swojemu”

Jedną z anomalii web designu jest przesyłanie przez klientów konkretnych wskazówek jak według nich powinna wyglądać strona. Jako osoby nie związane z procesem tworzenia stron, często sugerując się tym jak wyglądają strony konkurencji, sabotują własny projekt zmuszając projektantów do stosowania powiedzmy sobie wprost: błędnych architektur lub wzorców. Ilość problemów jakie trzeba rozwiązać na stronie głównej jest przeogromna.

Strona internetowa, która ma się dobrze pozycjonować nie jest ulotką, którą można zaprojektować według własnego widzi mi się. Jeżeli wiesz jak powinna wyglądać własna strona, naucz się kodowania i technicznych aspektów tworzenia stron i zrób ją sobie sam lub szukaj usług typowo Front-Endowych, czyli tworzenia strony w oparciu o gotowy projekt graficzny. Zapomnij jednak wtedy o dobrych pozycjach w wyszukiwarce.

7.8 Korzystanie z WIX lub tanich usług tworzenia stron

Bez ceny nie ma jakości. Sklepów internetowych i stron wykonanych w tych narzędziach nie da się pozycjonować. Jest tam zablokowana możliwość edycji kodu i praktycznie nic nie jesteśmy w stanie zrobić od strony optymalizacji SEO.

To samo tyczy się stron internetowych wykonywanych w bardzo niskich budżetach – no sorry. Zastanów się przez chwilę, czy istnieje chociaż minimalna możliwość wykonania wartościowej strony internetowej zgodnie z kontrolą jakości o której pisałem w jakości stron www mając do dyspozycji 1 500,00 zł netto? W takim budżecie można co najwyżej stworzyć projekt graficzny. Gdzie reszta?

7.9 Brak chęci do promowania strony, działań marketingowych, tworzenia bloga i użytecznych treści

Chcesz pozycjonować stronę tylko linkami bez wprowadzania aktualizacji i obecności na innych stronach internetowych? Powodzenia.

Błędy PR

Żyjemy w czasach, w których granica pomiędzy kontrowersją a treścią nielegalną jest bardzo cienka.

Nielegalne treści

Bardzo łatwo całkowicie zdjąć stronę z indeksu jeżeli znajdują się na niej nielegalne treści takie jak rasizm czy nielegalne kopie oprogramowania. To zaledwie parę kliknięć  w narzędziu do zgłaszania naruszeń i odczekanie 24 godzin.

Podsumowanie

Jak widać, na każdym kroku można popełnić błąd w pozycjonowaniu własnej witryny. Być może popełniliśmy kilka z nich zanim w ogóle planowaliśmy działania SEO. Nota bene, już na etapie zakładania strony (czyli wyboru domeny i hostingu) jest kilkanaście czynników, które warto wziąć pod uwagę. To samo czeka projektantów w procesie projektowania i deweloperów podczas wdrożenia oraz utrzymania. Jak się przed tym uchronić? Korzystaj z usług sprawdzonych specjalistów… którzy sami mają dobre pozycje w wyszukiwarce. To naprawdę tak proste…

Źródła:

https://www.mattcutts.com/blog/search-results-in-search-results/