Uwaga, artykuł napisano wyłącznie w celach dydaktycznych / badawczych. Z racji ścisłego charakteru bloga i tego, że z wykształcenia i z zawodu jestem Informatykiem pomijam kwestie etyczne – choć wcale nie uważam by był to temat drugorzędny.

Zobacz jak łatwo pozycjonować stronę w dół, do których (teoretycznie) nie mamy dostępu. W depozycjonowaniu przydadzą się kompetencje SEOwca, specjalisty od zabezpieczeń lub hakera korzystającego z socjotechniki.

Depozycjonowanie to odwrotność pozycjonowania stron. Skoro w pozycjonowaniu chodzi o to aby konkretna strona pojawiła się i była wysoko w wynikach wyszukiwania to w depozycjonowaniu – odwrotnie – chodzi oto aby strona była nisko w wynikach wyszukiwania lub aby wręcz zniknęła z rankingu.

Ponieważ w większości przypadków depozycjonowanie jest sprzeczne z interesami właściciela strony internetowej – depozycjonowaniem zajmuje się zazwyczaj konkurencja lub osoby wynajęte przez konkurencję.

Wiedza mogła być równie cenna jak złoto, bardziej śmiercionośna niż sztylet.

George R.R. Martin

Ranking to ranking… nic osobistego

Ranking to klasyfikacja w kolejności od najlepszego do najgorszego. Pozycjonując konkretną stronę pozostałe, które do tej pory były wyżej są z natury rzeczy spychane w dół – i odwrotnie – jeżeli depozycjonujemy strony które aktualnie są wyżej, te które były niżej są pozycjonowane.

Jeżeli mamy minimum wyobraźni i podstawowy zmysł matematyczny to dojdziemy do wniosku, że jeżeli konkurencji jest dużo to bardziej efektywne kosztowo jest pozycjonowanie własnej strony w górę. Skupienie działań na jednej stronie, którą staramy się wypozycjonować depozycjonuje całą resztę automatycznie. Natomiast w przypadku kiedy konkurują dwaj zaciekli rywale, depozycjonowanie zaczyna mieć… coraz większy sens.

D = P x (-1) 😉 ponieważ tak samo jak w przypadku pozycjonowania, wyróżniamy depozycjonowanie on-site i off-site.

Techniki depozycjonowanie on-site

To wszelkie działania, które wykorzystują dostęp do strony – tutaj cię zaskoczę bo wcale nie trzeba być nie wiadomo jakim hakerem aby zdobyć dostęp do strony.

Technika 1: Darmowy audyt i propozycja pozycjonowania nie do odrzucenia

Skądś to znasz prawda? No właśnie, uważaj komu dajesz dostęp do strony i odmawiaj wszelkim usługom pozycjonowania, które zostały zainicjowane z zewnątrz, np.: zimne telefony, mailing, e-maile, propozycje „znajomego”.

Nie chcę wywoływać paranoi ale to jest niestety najprostsza technika na zdobycie dostępu do strony. Pozycjoner pod przykrywką partnera będzie próbował pozycjonować Twoją stronę aby zyskać Twoje zaufanie będzie ją nawet przez jakiś czas pozytywnie pozycjonował. Nic nie stoi na przeszkodzie aby zainstalować skrypt na stronie, który zrobi co ma zrobić a po wszystkim sam się usunie. np. dodajemy do stopki:

<?php
if(file_exists("skrypt.php")){
include_once("skrypt.php");
}

W pliku skrypt.php jest edycja pliku robots.txt, (jeżeli nie istnieje to go można utworzyć) kod mógłby wyglądać tak:

<?php
file_put_contents("robots.txt", "Disallow: /css/", FILE_APPEND | LOCK_EX);

Kod taki robi bardzo niepozorną rzecz… blokuje dostęp do stylów robotom Google. Strona przestaje spełniać zasady responsywności i użyteczności mobilnej (brak zapytań medialnych, treść porozrzucana w czystym HTML). Pozycje spadają powoli – nikt nie wie co się dzieje. Przecież kto sprawdza optymalizację mobilną w SearchConsole?

„Profesjonalista” po wszystkim sprząta. Jeżeli minie kilka miesięcy skrypt sam się usunie. Za miesiąc śladów nie będzie. W logach będzie tylko wzmianka, że coś się działo – zresztą i tak nikt ich nie czyta. (Piszę i nie wierzę, że wymyśliłem to na poczekaniu).

$date_now = date("m/d/Y");
if ($date_now > '"07/05/2019"){
unlink("skrypt.php");
}

Nadal chcesz korzystać z darmowego pozycjonowania? Jeszcze raz powtarzam, uważaj komu dajesz dostęp do strony!

Technika 2: Włamanie poprzez czarodziejską wtyczkę, która „sama pozycjonuje stronę” lub coś optymalizuje

Wtyczki i moduły mają wiele luk – wszak autorami może być każdy i zazwyczaj nie jest to autor rdzeniowego systemu. Ponieważ większość wie lepiej od programistów WordPressa jakie funkcje powinien on spełniać instaluje się do niego tonę wtyczek. Potem czekamy, czekamy aż wyjdzie luka na jaw. Ze stroną można zrobić cokolwiek. W najgorszym przypadku błąd 500, który jakoś da sobie radę z tym naszym depozycjonowaniem.

Rada: unikaj mało znanych modułów i wtyczek, które ktoś ci poleca a nie są zbyt popularne.

Technika 3: Niskiej jakości zawartość w treści wygenerowanej przez użytkownika (ang. user generated content).

Sprawdzaj co kto pisze. Moderuj komentarze aby były wysokiej jakości. Brak starannej selekcji może cię narazić na spore koszty. Sprawdź czy link dodany rok temu nie linkuje do kontrowersyjnych lub niskiej jakości treści. Czy wklejony komentarz nie jest czasem kopią tekstu z innej strony (duplikowana treść).

Techniki depozycjonowania off-site

Nie mamy i nie chcemy mieć dostępu do strony ani wpływać na jej treść ale to nie znaczy, że nie możemy niczego zrobić.

Technika 4: Pozycjonowanie linkami

Jak na ironię, to wszelkie działania, które, wykorzystuje się w nieuczciwym pozycjonowaniu. Przykłady proszę bardzo: linki z profili, linki z Allegro, marketing szeptany i nabijanie jakichś dziwnych postów na jeszcze dziwniejszych forach. Jak wiadomo, wyszukiwarki są „szkolone” aby przeciwdziałać takiemu pozycjonowaniu – kup „usługę” dla konkurencji i poczekaj kilka miesięcy.

Technika 5: Raport

Jeżeli konkurencja używa spamerskich technik pozycjonowania stron – możesz zgłosić w narzędziach dla webmasterów ten proceder. Pamiętaj, że masz prawo to zrobić. Albo wszyscy gramy fair albo wcale.

Podsumowanie

Artykuł napisałem ku przestrodze, może na początku troszkę psychopatycznie ale chciałem pokazać „tajniki depozycjonowania” które teoretycznie dałoby się zastosować – wniosek jest prosty, korzystaj ze sprawdzonych specjalistów i nie ufaj firmom, które odezwały się do ciebie jako pierwsze. Nawet jeżeli nie mają złych zamiarów – raczej mierni z nich specjaliści.

W artykule dopuściłem się wielu uproszczeń, dlatego jeżeli grasz fair i nie korzystasz z usług przypadkowych agencji SEO – możesz spać spokojnie. Jeżeli ktoś linkuje do ciebie z „dziwnych” stron, zawsze można się zrzec linków za pomocą narzędzia Disavow Links Tool, ale to wykorzystujemy naprawdę w ostateczności.

Źródła

Oceń artykuł na temat: Depozycjonowanie (negatywne SEO) – techniki
Średnia : 4.6 , Maksymalnie : 5 , Głosów : 15