SiteGround to już trzeci w kolejności i jak na razie ostatni dostawca hostingu, który został wymieniony na specjalnej stronie z rekomendacjami hostingów WordPress na oficjalnej stronie wordpress.org. Czy SiteGround dorówna jakościowo pozostałym hostingom?
Mam spore oczekiwania od SiteGround, tym bardziej, że parę drobnostek w ofercie już na starcie bardzo mi się podoba. Pierwszą z nich jest możliwość odsprzedaży kont z opcją White-Label. Drugą sprawą jest infrastruktura Google i możliwość wyboru centrum danych. SiteGround udostępnia w ramach hostingu WordPress 6 centrów danych do wyboru:
Tak jak kwiaty potrzebują odpowiedniego środowiska do wzrostu, tak WordPress działa najlepiej w bogatym środowisku hostingowym.
WordPress.org
Jeżeli SiteGround spełni oczekiwania pod kątem wydajności, istnieje spora szansa, że zostanie najlepszym hostingiem z wielkiej trójki. Cennik jest zrównoważony. Stronę w SiteGround można mieć już za 5,99 Euro miesięcznie – to nieco drożej od pozostałych dostawców ale dużo taniej niż w WP Engine.
Aby porównania miały sens muszę wybrać najwyższą opcję GooGeek za 13,99 Euro/miesiąc w planie rocznym. Chcąc wykupić tylko 1 miesiąc płacimy 40 Euro/miesiąc. Nielimitowana ilość stron, nielimitowany transfer, CDN, WP Migrator, dostęp SSH, nielimitowana ilość baz danych, konto reseller, kopie zapasowe, Staging i integracja z Git to jak na razie same pozytywy.
Od razu przy zakupie jesteśmy proszeni o wybór centrum danych:
Od razu przy zakupie można zarejestrować domenę lub przypisać hosting do wcześniej zarejestrowanej domeny. Zamiast rozbudowanego panelu widzimy dwa przyciski odpowiedzialne za uruchomienie nowej strony lub migrację. Najpierw wybierzmy utworzenie nowej strony.
Po wybraniu WordPressa wpisujemy adres e-mail i hasło, którym będziemy logować się do strony. Bardzo mi się podoba to rozwiązanie. Lepsze to niż kopiuj-wklej jakichś randomowych haszy wygenerowanych przez system, które od razu muszą być zmienione:
Podłączenie własnej domeny
Po kilku sekundach wyświetla się nam informacja aby zmienić adresy DNS dla domeny podanej przy zakupie. Kiedy domena zacznie wskazywać serwer SiteGround, można od razu przystępować do edycji strony. Pierwsze logowanie do kokpitu pokazuje nam powitanie i spersonalizowany sposób wyboru inicjalizacji strony:
Kokpit (ang. Dashboard) jest też nieco zmieniony i przyjaźniejszy dla początkującego użytkownika. To sprawka wtyczki WordPress Starter – można ją spokojnie usunąć.
Instalacja SSL
Zainstalujemy SSL – aktywujemy go jednym kliknięciem w głównym panelu hostingu SiteGround.
Możemy też zaimportować SSL kupiony u innego dostawcy. Po dosłownie jednej minucie certyfikat działa prawidłowo. Ścieżki URL w WordPressie zostały zaktualizowane automatycznie. Dotyczy to także URL zdjęć i innych zasobów. To bardzo wygodne rozwiązanie, które znowu zaoszczędziło mi kilka minut pracy.
Adres IP
Choć domyślnie strona korzysta ze współdzielonego hostingu, narzędzie https://hackertarget.com/reverse-ip-lookup/ nie zwraca innych domen. IP jest albo bardzo świeże albo strony tam zainstalowane są mało popularne. IP zgodnie z decyzją przy zakładaniu strony jest lokalizowane w Niemczech:
Wszystkie bazy w check-host.net/ip-info , czyli DB-IP, IP2Location oraz MaxMind GeoLite2 wskazują podobną lokalizację.
Dedykowany adres IP
Kolejną, bardzo miłą niespodzianką, którą odkrywamy w panelu jest możliwość dzierżawy dedykowanego adresu IP w cenie 4 Euro na miesiąc. To game-changer w kwestii reputacji strony, SEO i kompatybilności certyfikatów SSL ze starszymi przeglądarkami (chodzi o SNI). Pamiętajmy, że większość hostingów współdzielonych nie daje takiej możliwości.
Dostęp do FTP i bazy danych
W SiteGround fajnie też rozwiązano dostęp o do plików FTP. Dla początkujących czeka menadżer plików FTP wbudowany bezpośrednio w panel:
Użytkownicy, którzy preferują wykorzystywać ulubionych klientów FTP mogą szybko stworzyć konto i otrzymać dane do logowania na podstronie FTP accounts. Dostęp do aplikacji phpMyAdmin za pomocą jednego kliknięcia to też przydatne i oszczędzające dużo czasu rozwiązanie.
Bezpieczeństwo
Pod kątem bezpieczeństwa hosting SiteGround też wydaje się być dopracowany w najmniejszych szczegółach. Na specjalnej stronie mamy dostęp do automatycznie tworzonych punktów przywracania. Możemy też wykonać kopię w dowolnym momencie.
W dziele bezpieczeństwo znajduje się także:
- przełącznik do przekierowania HTTP na HTTPS,
- zabezpieczenia dodatkowym hasłem wybranych adresów URL,
- filtr adresów IP.
Statystyki
SiteGround pozwala śledzić najważniejsze statystyki z perspektywy hostingu. Można śledzić ruch a widoczne tam dane na wykresach filtrujemy według źródeł pochodzenia ruchu czy technologii. W dziele „Statystyki” możemy przeglądać log błędów (ang. error log) i log dostępu (ang. access log).
Dodatki dla programistów
Korzystamy z pakietu GoGeek a to nam otwiera dostęp do kilku funkcjonalności niedostępnych w niższych opcjach.
Staging
Zobaczmy jak działa funkcja Staging. Na początek tworzymy wersję pomostową, ponieważ nie jest ona domyślnie tworzona przy instalacji oryginalnej strony. Po stworzeniu jednej kopii strony okazuje się, że możemy dodać kolejne i kolejne…
SiteGround pokonuje tym samym dużo droższą konkurencję WP Engine, który pozwalał na stworzenie tylko jednej strony i dwóch kopii (staging i development). Prawdopodobnie, możemy ich stworzyć nieograniczoną ilość aż do wyczerpania miejsca na dysku. Poszczególne kopie instalowane są na osobnej subdomenie. Możemy dokonać pełnego wdrożenia na wersję live, dokonać replikacji pojedynczej instancji lub w dowolnym momencie usunąć jednym przyciskiem.
Migracja
Zobaczmy jak działa migracja. Spróbujmy automatycznie przenieść… moją rozwijaną ponad 6 lat stronę, którą właśnie odwiedzasz. Narzędzie nie pozwala nam nadpisać bieżącej strony, będziemy ją musieli wpierw usunąć.
Po wciśnięciu przycisku Generate mamy skopiować klucz i wkleić go do strony na poprzednim hostingu. Na oryginalnej stronie instalujemy wtyczkę SG Migrator.
Skrypt zapyta co zrobić jeżeli domeny nie są identyczne. Po wszystkim oczywiście obie strony działają.
Testy wydajności
Zobaczmy jak nasz hosting GoGeek poradzi sobie w testach wydajności. To najważniejsza część całego artykułu, ponieważ stronę zawsze można sobie przenieść ręcznie a bez Stagingu też można żyć. Z perspektywy użytkownika nie przyspieszymy czasu wydajności jeżeli konfiguracja lub parametry hostingu nie są wystarczające.
TTFB
Z wyłączonym cache hosting SiteGround nie zrzuca z krzesła. Jest o wiele lepiej niż na przeciętnym hostingu ale nie chciałbym dopuścić do sytuacji aby moja strona odpowiadała dopiero po 218ms. To wieczność z perspektywy SEO.
Sprawdźmy jaki będzie wynik przy włączonej optymalizacji cache, którą SiteGround sygnuje własną marką. W pakiecie GoGeek mamy 3 poziomy cache. Aby to funkcjonowało musimy zainstalować wtyczkę SG Optimizer. Następnie, przechodzimy do ustawień wydajności w panelu:
Wtyczka jest dość rozbudowana. Posiada wiele funkcjonalności znanych z wtyczek: Autoptimize, WP-SuperCache i EWWW Image Optimizer:
Zobaczmy jaki wynik teraz udaje się uzyskać:
113ms jest praktycznie najlepszym wynikiem jaki można osiągnąć w ByteCheck na Europejskim serwerze. Czy włączenie trzeciego poziomu memcached da jakieś mierzalne różnice?
Wspracie bazy NoSQL jaką jest memcached nie jest odczuwalna z poziomu testu na bytecheck. 2ms różnicy może być przypadkowe ale sam memcached powinien wspomóc serwer przy dużym ruchu. Wąskim gardłem przy takich wartościach jest już sama sieć. Wynik obniżyć można wdrażając Reverse Proxy typu Cloudflare ale nie ma to najmniejszego sensu skoro zależy nam na lokalizacji w Europie i chcemy wykupić dedykowany adres IP.
PageSpeed Insights
Trzymam kciuki za deweloperów, którzy konfigurowali nginx. Czy włączono GZIP i czy poprawnie ustawiono nagłówki expires?
Co za ulga… SiteGround idealnie zoptymalizował serwer do wytycznych PageSpeed Insights. Na tym hostingu można zainstalować stronę WordPress i osiągnąć 100 punktów w PageSpeed Insights. Zwróć uwagę, że serwer odpowiedział klientowi PageSpeed po zaledwie 50 milisekundach!
Wydajność PHP
Sprawdźmy jaka jest surowa wydajność PHP. Skorzystamy ze znanego nam już skryptu bench.php.
Szukając niedoskonałości nawet na siłę, nie da się podważyć wysokiej jakości i kompetencji deweloperów odpowiedzialnych za środowisko SiteGround. Ten hosting WordPress z perspektywy testów wydaje się być idealny.
Pewna część mnie chce znaleźć element, do którego można się przyczepić. Sprawdźmy czy serwer wspiera Brotli:
Można tak bez końca, SiteGround nie oblewa żadnego testu.
Zalety hostingu SiteGround
- wysoka wydajność pozwala spełnić najnowsze i najbardziej szczegółowe wymogi jakościowe,
- wygodny, prosty, przy tym oferujący duże możliwości panel,
- możliwość wyboru centrum danych – na ten moment najbliższe w Nemieczech,
- możliwość korzystania z dedykowanego adresu IP,
- automatyczne kopie zapasowe, ręczna inicjalizacja kopii i możliwość przywracania w dowolnym momencie,
- automatyczna instalacja WordPress ale także innych aplikacji,
- możliwość tworzenia dowolnej ilości środowisk deweloperskich,
- łatwe dodawanie domen i przekierowań,
- możliwość hostingu wielu stron,
- łatwa instalacja SSL,
- łatwa możliwość zabezpieczania stron i katalogów hasłem,
- doskonała konfiguracja pod kątem testu PageSpeed Insights,
- bardzo wiele usprawnień i mechanizmów pod kątem bezpieczeństwa np. filtrowanie IP, śledzenie statystyk z poziomu serwera,
- opcjonalna integracja z Cloudflare,
- wygodny dostęp do SSH, FTP, phpMyAdmin, panelu WordPress,
- możliwość ręcznego włączenia nginx, pamięci cache i serwera memcached,
- domyślnie aktywne HTTP2,
- domyślnie aktywna kompresja Brotli,
- najnowsza wersja PHP (już jest możliwość włączenia wersji 8.0),
- możliwość opłaty miesięcznej z karty kredytowej,
- atrakcyjna cena w stosunku do możliwości i jakości,
- brak blokad dla jakichkolwiek wtyczek,
- wygodny menedżer FTP dostępny w panelu,
- brak sztucznych limitów w postaci liczby UU lub transferu,
- pełna integracja z WordPress w postaci aktualizacji automatycznych, migratora, stagingu, logowania jednym przyciskiem,
- integracja z Git,
- możliwość zakładania kont klientom i odsprzedaży (panel typu White-Label).
Wady hostingu SiteGround
Długo myślałem nad tym do czego można się przyczepić. Po kilku dniach wpadłem na dwie drobnostki:
- „kreskówkowa” identyfikacja wizualna panelu nie każdemu przypadnie do gustu,
- panel dla resellerów w trybie „white-label” i tak zdradza kto jest dostawcą usług z powodu specyficznego nazewnictwa domyślnych serwerów DNS widocznych zaraz po zalogowaniu.
Podsumowanie
Nie dziwię się, że SiteGround jest polecany przez stronę wordpress.org. Teraz wiem, że kolejność dostawców na tej stronie jest tylko alfabetyczna. SiteGround zmiata konkurencję z podobnego segmentu cenowego. Zapewnił wszystko to, co można było wykorzystać w ramach konkurencyjnego i bardzo drogiego hostingu testowanego w lipcu.
Ten utrzymywany hosting w chmurze Google Cloud to najbardziej dopracowana platforma prawdziwego hostingu WordPress z jaką miałem do tej pory do czynienia. Do tego dochodzi łatwość obsługi, przejrzysty panel i brak sztucznych limitów. Niespotykane nigdzie indziej w tym segmencie cenowym dodatki takie jak dedykowany adres IP, możliwość odsprzedaży miejsca dla własnych klientów oraz pełne wsparcie dla WordPress ze specjalną wtyczką SG Optimizer, Migratorem i mechanizmem Staging, czyni tę platformę jedyną w swoim rodzaju. Jest to przykład prawdziwego hostingu WordPress.
Nie pozostaje nic innego jak migrować – w panelu SiteGround nawet to wykonamy samodzielnie… za pomocą jednego kliknięcia.
Łukasz pisze: 
Adrian 
Odpowiedz lub skomentuj